Bajka to nieodzowny element dzieciństwa każdego dziecka. Każdy z nas pamięta ulubione bajki i baśnie z czasów dzieciństwa, czy to opowiadane czy też czytane przez rodziców, dziadków. Wielu z nas kojarzą się z miłymi chwilami, spędzanymi właśnie z najbliższymi. Baśń to często wspomnienie z okresu beztroski, jaka towarzyszyła w dzieciństwie Baśnie i bajki od dawna już nazywano literaturą pocieszenia, ponieważ dzięki nim można pokrzepić serce oraz uczynić świat bardziej zrozumiałym dla małego człowieka. To w bajkach świat realny jest połączony ze światem fikcyjnym. Przedstawione są tu ideały ducha i sprawiedliwości, dobro zwycięża zło, zachowany jest porządek moralny, wzorzec kulturowy, można zidentyfikować się z bohaterem i podobnie jak on przechodząc kolejne szczeble drabiny przezwyciężyć lęk, problem czy podobną sytuację.

W bajkach dziecko odnajduje swoje marzenia będące antidotum na trudną dla siebie sytuację, smutną rzeczywistość, doznaje pocieszenia budując nadzieję na lepsze jutro i wierzy w to, że jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki odmieni się jego zły los, zwycięży sprawiedliwość, a krzywdy zostaną wyrównywane z nawiązką.

Baśnie, bajki budzą u dziecka wiarę w siebie i swoją przyszłość, uczą różnych sposobów wyjścia z opresji, rozwijają zasoby języka. Dzięki nim dziecko poznaje metafory, wzbogaca swoje życie wewnętrzne i wnosi w nie atmosferę cudowności, zaczyna rozmieć, że pomyślne życie jest dostępne każdemu mimo wielu przeszkód, ale tylko wtedy, gdy nie ucieka się od życiowych zmaga i stawia im czoło. Rzeczywistość kreowana w bajkach związana jest z myśleniem dziecka i dlatego łatwiej jest mu zrozumieć reguły, jakie rządzą światem.


Bruno Bettelheim pisze: „Baśnie pomagają dziecku w odkrywaniu własnej tożsamości i własnego powołania, wskazując zarazem, jakich potrzebuje ono doświadczeń, aby rozwinąć swój charakter. Tego rodzaju oddziaływania nie wykazuje żaden inny gatunek literacki. Baśnie dają do zrozumienia, że pomyślne, pełne satysfakcji życie dostępne jest każdemu, mimo życiowych przeciwności - lecz jedynie wówczas, gdy nie ucieka się przed pełnymi niebezpieczeństw życiowymi zmaganiami, bo tylko one pozwalają odkrywać nasze prawdziwe »ja«. Opowieści te przekazują dziecku obietnicę, że jeśli zdobędzie się na odwagę, aby tego rodzaju poszukiwania - pełne trwóg i prób - podjąć, wesprą je dobre moce i odniesie zwycięstwo. Przynoszą one również przestrogę, że kto jest zbyt lękliwy czy małego serca, by dla odnalezienia siebie narazić się na niebezpieczeństwo, ten będzie wiódł egzystencję jałową - o ile nie spotka go jeszcze gorszy los. (…) Obecnie większość dzieci ma do czynienia jedynie z upiększonymi i spłaszczonymi wersjami dawnych baśni, pozbawionymi wszelkich głębszych znaczeń i jakiejkolwiek wagi - takimi, jakie pokazuje się w kinie czy telewizji, gdzie przekształcone są w pustą rozrywkę”*

I Dalej: „Osobom dorosłym, które w dzieciństwie pozbawione były możliwości obcowania z fantastyką baśniową lub też tłumiły związane z tym wspomnienia baśnie wydawać się mogą bezsensowne, dziwaczne, straszne i całkowicie nieprawdopodobne.*…+ Dziecku i dorosłemu, który jak Sokrates wie, że nawet w mędrcu pozostaje coś z dziecka, baśnie odsłaniają doniosłe prawdy o nim samym i o ludzkości”.

Oto najważniejsze tezy B. Bettelheima, prezentujące stanowisko, jakie zajmuje badacz w kwestii znaczenia baśni w procesie wychowania dziecka:
- Baśń oddziałuje na psychikę dziecka głównie za sprawą identyfikacji z bohaterem.
- B. Beetelheim twierdzi, że baśń jest jedynym dziełem sztuki w pełni zrozumiałym dla małego dziecka. Dzieje się tak głównie za sprawą jasno określonych postaw bohaterów baśniowych. Postacie baśniowe nie są ambiwalentne, ale biegunowo przeciwstawne. Pozostaje to w zgodzie z dziecięcym sposobem postrzegania świata, w którym wszystko jest albo dobre albo złe. Kontrast taki pozwala również dziecku uchwycić istniejącą pomiędzy nimi różnicę. Zanim dziecko zidentyfikuje się z jednym z bohaterów, nie ocenia ono jego postępowania. Identyfikuje się z tą postacią, która budzi jego największą sympatię. A sympatię budzi ten bohater, który znajduje się w podobnym położeniu.
- Baśń konfrontuje dziecko z podstawowymi problemami egzystencjalnymi.
- Badacz mówi o podobieństwie doświadczeń dziecka z losami bohaterów baśniowych. Nie myśli tu oczywiście o podobieństwie warunków życia, ale o wewnętrznych problemach człowieka i sposobach radzenia sobie z nimi. Baśnie pomagają dziecku rozpoznać jego wewnętrzne trudności i od razu podsuwają ich rozwiązanie. Tym samym porządkują jego chaotyczne emocje.
Najważniejsze jednak, że dzieje się to w głębokiej nieświadomości dziecka. Jakież to problemy egzystencjalne przeżywają nasze maluchy?
Najczęściej jest to zazdrość o rodzeństwo, zazdrość o jednego z rodziców, chęć zdobycia ich akceptacji czy też lęk przed odłączeniem od najbliższych.
Bardzo groźne byłoby przeżywanie tych konfliktów w sferze świadomości. Mogłoby to wyzwolić w dziecku poczucie winy i chęć ukarania samego siebie (np. za złe życzenia wobec rodzeństwa, które chwilowo cieszy się większym zainteresowaniem rodziców).
• Baśnie pomagają w odkrywaniu własnej tożsamości dziecka i nadawaniu sensu jego życiu.
• Wspierają dziecko w trudnościach związanych z psychologicznymi problemami dorastania oraz integracji osobowości.
• Baśnie zachęcają do aktywnego pokonywania trudności i nawiązywania przyjaznych kontaktów ze światem przyrody.
• W baśniach przekazywana jest tradycja naszej kultury, poprzez obcowanie z nimi dziecko poznaje jej źródła i poszczególne wątki.

Baśń wielostronnie oddziałuje na rozwój dziecka. Surowy porządek moralny panujący w fantastycznym świecie baśni porządkuje dziecięcy obraz świata rzeczywistego, w którym nie zawsze styka się ono z ich przestrzeganiem. Umacnia też wiarę dziecka w dobro i sprawiedliwość, w sensowność poświęcenia.

Identyfikacja z postacią głównego bohatera sprawia, że dziecko słuchając baśni, angażuje się silnie uczuciowo we wszystkie zdarzenia i perypetie, jakie on przeżywa i wchodzi w świat literackiej fikcji .
Dziecko przeżywa w ten sposób wzruszenia odpowiednie do zdarzeń zachodzących w tym świecie.

Literatura ma bardzo duży udział w rozwoju osobowości, tworzeniu zasobów osobistych dziecka. Kompensuje wszelkie niedostatki w zaspokojeniu potrzeb, pomaga utrzymywać równowagę emocjonalną, chroni przed negatywnymi emocjami, smutkiem, żalem, lękiem, gniewem, uczy nowych zachować i daje wzory osobowe. Pomaga także w adekwatnym postrzeganiu świata oraz swojego w nim miejsca. Wzbogaca doświadczenia, ukazuje inne wzorce myślenia, daje wzory osobowe, wsparcie przez akceptację (dzieje się tak wtedy, gdy dziecko jest w podobnej sytuacji do bohatera, wówczas widzi, że nie jest samo ze swoim problemem, lecz inni też go mają i potrafią sobie z nim poradzić.

Czytanie baśni i bajek niewątpliwie jest formą miłego spędzenia czasu z dzieckiem, ale może być ona także źródłem informacji o dziecięcych problemach. Wnioskować o tym możemy z wyboru, jakiego dokonuje dziecko, prosząc o daną baśń. Dotyczy to oczywiście tych utworów, po które dziecko sięga świadomie, ponieważ zna ich treść. Dlatego nie powinniśmy odmawiać dzieciom nawet kilkakrotnego czytania jednego utworu, skoro o to proszą. Podobnie jak nie powinniśmy tłumaczyć dzieciom, dlaczego dana baśń budzi ich szczególne zainteresowanie. Terapeutyczna rola baśni polega bowiem właśnie na nieuświadomionym przeżywaniu trudności wewnętrznych.

Każdy rodzic chce, aby jego dziecko czuło się całkowicie bezpieczne, było wolne od lęków i niepokojów. Ale przecież nawet najszczęśliwsze, mające poczucie bezpieczeństwa dziecko musi przejść przez okresy intensywnego lęku, gniewu i poczucia odosobnienia. Dzieje się tak dlatego, że samo musi stawić czoła rzeczywistości.

Kontakt z dzieckiem poprzez książkę to dla często zapracowanych rodziców wielka szansa na zbudowanie zaufania, poczucia bezpieczeństwa dziecka, wzajemnego zrozumienia. To również okazja do uwrażliwienia dziecka na dobro i piękno, stymulowania wszechstronnego rozwoju dziecka.

Wielką sztuką jest odpowiednio wprowadzić dziecko w świat dorosłych, ale i niełatwo dorosłym funkcjonować w świecie dziecka. Książki mogą okazać się tu bardzo pomocne. Mądrze wykorzystane dają dostęp do głębszej mądrości, przekazują ważne wskazówki, wzory myślenia, przeżywania i zachowania. Dorośli mają wiele możliwości, aby się czegoś dowiedzieć i nauczyć, posiadają przecież umiejętności charakterystyczne dla dorosłych: zdolność czytania i analizowania materiału, werbalizacji myśli i pojęć, konceptualizacji i komunikacji. Dziecko - musi się nauczyć się wiele o świecie i, co bardzo istotne, nauczyć się w tym świecie funkcjonować, odnaleźć w nim swoje miejsce. Rodzą się w dziecku lęki, zahamowania i nerwice. Pojawiają się nieumiejętność radzenia sobie w grupie, problemy w nauce, wreszcie "samotność w tłumie".

Jednym ze sposobów pomocy dziecku jest odkrywanie roli literatury, która może dać wsparcie, kompensuje niezaspokojone potrzeby, przedstawia inne wzory myślenia i działania, a tym samym buduje zasoby osobiste i stymuluje rozwój. Dobra książka pomaga umniejszyć strach, uspokaja, redukuje lęki i smutki. Pomaga zaakceptować swoją "inność" i ułatwia poszukiwanie sposobu realizacji siebie. Niesie ulgę w cierpieniu, koryguje emocjonalnie zaburzone zachowania, pomaga nieśmiałym, samotnym i zakompleksionym, dodaje otuchy i siły do radzenia sobie w trudnych sytuacjach, do odnajdywania swojej drogi. Nie przynosi odpowiedzi na wszystkie problemy, ale obdarza magiczną siłą i oferuje drogowskazy na różnych ścieżkach życia.

Literatura:
B. Bettelheim: "Cudowne i pożyteczne. O znaczeniach i wartościach baśni". Warszawa 1996.
Molicka M., Bajki terapeutyczne, cz.1,2, Poznań 1999
Molicka M., Bajkoterapia, Poznań 2002

Opracowała: Bernadeta Tkaczyńska